Przepis na najlepszy chlebek bananowy

0

Temat jesiennych wypieków zawsze powraca wraz z początkiem października. Dni robią się chłodniejsze i krótsze, a wieczory długie. Lubię wtedy upiec jakiś jesienny smakołyk i poczuć ten cudowny, ciepły zapach w domu. Najbardziej lubię proste, pożywne wypieki z sezonowymi owocami. Moje jesienny hity to ciasto marchewkowe, crumble oraz chlebek bananowy, na który przepisem zamierzam się z wami podzielić. Nie znam ani jednej osoby, której nie smakowałoby to ciasto, dlatego koniecznie go wypróbujcie i zapiszcie w swoim przepiśniku.

chlebek bananowy

Co zrobić z ciemnymi, przejrzałymi bananami, które leżą w kuchni i nikt nie chce ich zjeść? Zazwyczaj z czasem lądują w koszu na śmieci, a przecież nierozsądnie tak marnować żywność. Dlatego tak bardzo lubię przepisy, które można zrobić z zalegających w kuchni resztek. Takie miękkie i słodkie owoce są wprost idealne do upieczenia bananowego chlebka. To pożywny i bardzo smaczny wypiek, który zawsze się udaje. Robi się go naprawdę ekspresowo, nie wymaga użycia miksera, a do tego obłędnie pachnie idealnie przytulnym domem. Jest doskonały na chłodne jesienne i zimowe dni do kawy lub herbaty. Aby nabrał bardziej świątecznego charakteru, można dodać trochę cynamonu, skórkę pomarańczową, migdały, wtedy z powodzeniem może udawać piernik. Wszystko zależy od dodatków. Doskonale smakuje solo, jak i w towarzystwie dodatków (polecam polać syropem klonowym lub posmarować powidłami węgierkowymi). Chlebek bananowy to tak naprawdę ciasto, jest lekko słodki, ale nie przesłodzony ani zbyt suchy. To bardzo popularny wypiek w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, do Polski zawitał stosunkowo niedawno, głównie za sprawą zagranicznych książek kucharskich i blogów. Przepis na podobny chlebek bananowy znajdziemy w książce kucharskiej Sophie Dahl – „Apetyczna panna Dahl”. Przyznam, że bazowałam na tej recepturze, trochę modyfikując ją po swojemu.

Ilość podanych składników jest idealna na podłużną formę typu keksówka (moja ma wymiary 12 x 29 cm). Z uwagi na fakt, że wypiek znika w zastraszającym tempie, rozważyłabym użycie dwóch form i podwójnej ilości składników 😉. Przygotuj dwie miski do wymieszania składników, tarkę oraz silikonową łopatkę do wysmarowania formy masłem (można to zrobić także palcem). Chlebek można upiec wykorzystując cztery banany, ale polecam zamienić jednego banana na marchewkę – ciasto jest wtedy lżejsze i bardziej wilgotne.

Potrzebne składniki:

3 dojrzałe banany (lub 4, ale wtedy pomijamy marchewkę)

1 duża lub średnia marchewka (obrana, starta na tarce na małych oczkach)

1 jajko

0, 25 szklanki brązowego cukru (można pominąć)

350 ml mąki tortowej

1, 5 łyżeczki sody

1, 5 szczypty soli

Odrobina bułki tartej lub mąki do obsypania formy

Opcjonalnie:

Garstka bakalii (ja często wybieram orzechy włoskie)

Laska wanilii (rozetnij wzdłuż i wyskrob wnętrze)

Wykonanie:

Wyjmij masło z lodówki, żeby zrobiło się miękkie lub wrzuć pożądaną ilość do miski i postaw ją na innej misce z wrzątkiem – masło zacznie się topić, ale nie musi być w formie ciekłej.

Do sporej miski z miękkim masłem dodaj banany i rozgnieć je widelcem, dodaj obraną marchewkę startą na małych oczkach, cukier i jajko, opcjonalnie wnętrze laski wanilii. Wszystko wymierzaj.

W drugiej misce połącz pozostałe suche składniki: mąkę, sodę, sól i orzechy. Przesyp zawartość do miski z mokrymi składnikami. Wszystko razem wymieszaj.

Formę do pieczenia wysmaruj masłem i posyp bułka tartą lub mąką. Przełóż przygotowane ciasto do formy. Piecz w piekarniku w temperaturze 180 stopni przez 1 godzinę na średniej tacy, z włączonym termoobiegiem.

Chlebek podawaj pokrojony w kromki, świetnie sprawdzi się nie tylko jako deser, ale i podwieczorek lub śniadanie. Zanim zaczniesz kroić bochenek, odczekaj aż wystygnie, inaczej będzie się rozlatywał. I gotowe!

pics: shutterstock.com

Share.

Leave A Reply