Spory trwają i trwać będą. Dla jednych Walentynki to sama komercja, niepotrzebne afiszowanie się z uczuciami i marnotrawienie środków na czerwone serca, kwiaty i kartki. A dla innych romantyczny czas i pretekst do jeszcze czulszych wyznań miłosnych. Osobiście mam całkowicie neutralny stosunek, nie mam zamiaru palić na stosie tych wszystkich niewinnych misiaczków z sercami w łapkach, bukiety kwiatów są zawsze mile widziane, a i czułych słówek jak każda kobieta nigdy dość.
Przygotowałam dla Was szybki zbiór pomysłów na prezent dla chłopaka z okazji Walentynek. Sama zastanawiałam się co kupić mojemu narzeczonemu i tak obmyślając plan działań wyszło mi to, co poniżej. Mam nadzieję, że te pomysły rzutem na taśmę, bo dziś już 12 pomogą Wam w wyborze odpowiedniego upominku. Jeżeli nie, to odsyłam do podobnej notki tutaj, gdzie bardziej popisałam się kreatywnością i wymyśliłam większą ilość opcji.
Ciekawy poradnik
Jeżeli Wasza połówka lubi co nie co poczytać to czemu nie podsunąć mu kilku prawd pisanych przez mądre głowy, które nie jedną relację międzyludzką naprawiły? O tej pozycji czytałam wiele dobrego i skusiłam się! Żółta okładka czeka już na lubego, a nie powiem, że z ciekawości sama przejrzałam kilka rozdziałów i chętnie przeczytam jako druga w kolejce. Fajnie napisane, całkiem rozsądne podejście – pasuje!
Śmieszna pościel
Wiem co powiecie… że to takie praktyczne, że chłopaki nie lubią takich rzeczy, że po co ładna pościel prawdziwemu facetowi, który to nawet na podłodze pod workiem z drapiącej nitki zniesie trudy snu. I tu się nie zgodzę, funkcjonalne prezenty są fajne! Trzeba się z tym pogodzić i zacząć poznawać potrzeby innych by wychodzić na przeciw ich oczekiwaniom. Ładnie to napisałam, ale ja serio lubię dostawać rzeczy, które mi się potem przydają. Mój chłopak też lubi – a skoro jest już jeden przypadek z chromosomem XY to znaczy, że inni też powinni się cieszyć z czegoś takiego. Jak nie dla nich to kupcie to dla siebie 🙂 Dla mnie te wzory to bomba!
Hantelki
Coś dla prawdziwych fanów sportów siłowych. Zestaw hantli lub innych sportowych akcesoriów ucieszy i pomoże, bo każdy następny trening będzie po prostu przyjemniejszy. To też jeden z takich prezentów, które będą służyć długo, są funkcjonalne i wspomogą utrzymywanie wysokiej formy 🙂 ukryty haczyk dla tych dziewczyn, które chcą w jakiś sposób zmotywować swoich chłopaków do ćwiczeń. Ale dla tych opornych też coś mamy!
Najnowsza gra na konsolę
Hell yeah! To dopiero gratka, kup swojemu facetowi najnowsze wydanie ulubionej gry na konsolę i automatycznie awansujesz na najlepszą dziewczynę pod słońcem. O tym wyczynie dowiedzą się absolutnie wszyscy – jego koledzy, rodzice i pani w sklepie spożywczym. Może być ciekawie jeżeli też lubisz grać i czasem pożyczysz pada 🙂 Pamiętaj tylko o jednym – niekoniecznie musisz wygrywać 🙂 Nawet jeżeli potrafisz to zrobić.
Kosmetyki, perfumy? To przeszłość, teraz podobno kupuję się świecę Yankee Candle
Hm to może być naprawdę ciekawe i chętnie się dowiem od przedstawicieli męskiego gatunku, czy to prawda, że chcecie dostawać świeczki i będziecie je palić? Jeżeli to plotki, to proszę o sprostowanie, a natychmiast wpis zostanie zaaktualizowany. Yankee Candle ma kilka zapachów dedykowanych dla męskiej części konsumentów, więc serio w głowę zachodzę czy takie zapotrzebowanie jest, czy sztucznie je wygenerowaliśmy? Czekam na opinie!
BTW zauważyliście, że telewizja co roku trąbi ile to Amerykanie wydadzą z okazji 14 lutego jednocześnie serwując jak ramówka długa i szeroka same komedie romantyczne? Jak Wy spędzacie święto zakochanych?
9 komentarzy
a ja powiem krótko i na temat: nie obchodzę walentynek – już od paru lat. Niezależnie od tego, czy byłam singielką, czy w związku – jakoś nie mam takiej potrzeby 🙂
to coraz częstsze podejście 🙂 nie ma obowiązku, skoro nie ma potrzeby 🙂
w tę świeczkę dla faceta to jakoś ciężko mi uwierzyć. tzn. że jakikolwiek facet by się z takiego prezentu ucieszył. no ale może, ja jestem tylko kobietą. mogę się mylić w tej kwestii.
Podpytałam, entuzjazm był faktycznie umiarkowany 🙂
Yankee Candle to moc. Mój Maciek uwielbia zapach świeżej pościeli! A skoro w temacie pościeli – też jest genialna! :))
Szukałam tych pościeli w polskich sklepach i niestety nigdzie ich nie ma ;/ ale może niedługo będą! Znam ten zapach z YC 🙂 one uzależniają. Polecam jeszcze siostrzaną markę: Kringle.
Te pościele mnie urzekły, a fifa 15 – strzał w dziesiątkę, szczególnie dla mężczyzny – piłkarza.
Na dzień chłopaka zrobiłam słoik z 30 powodami dla których kocham i były tam same nasze prywatne rzeczy, żadnych oczywistości. Partner powiedział mi, że to był jego najlepszy i najprawdziwszy prezent jaki mógłby sobie wymarzyć :)))
Kiedyś też zrobiłam taką skrzyneczkę z karteczkami na „dobry dzień”. Faktycznie działało 🙂