Najpiękniejsze zaproszenia na ślub

10

Jestem świeżo po spotkaniu z przyjaciółką, która jest właśnie na etapie wyboru swojego zaproszenia ślubnego. Przypomniało mi się, jak przeglądałam wzory jakiś rok temu i odhaczałam pozycje, które mi się podobały. Wybór jest naprawdę ciężki, ostatecznie chciałoby się wziąć coś oryginalnego, ale pasującego do stylu życia, coś związanego z motywem przewodnim, ale nie przesadnie drogiego, coś co sprawi, że goście o nas będą pamiętać. Jak znaleźć ten złoty środek? Ciężka sprawa, ale wydaje mi się, że bez problemu można ogarnąć ten temat.

Jestem optymistką, bo wybór zaproszeń jeszcze przed nami. Nie ukrywam jednak, że mam swoje typy i chętnie Wam je przedstawię. Przygotowałam moje własne top 10 zaproszeń ślubnych. Chętnie poznam Waszą opinię na ich temat, może pomożecie nam się zdecydować na któryś z tych motywów.

Najpiękniejsze zaproszenia ślubne – top 10

Jakie musi być zaproszenie idealne? To pytanie zadawałam sobie kilka razy i wiecie co pierwsze przychodziło mi do głowy? Że zaproszenie ślubne musi być zgrane z parą młodą w kontekście ich podejścia do ślubu, charakteru i stylu bycia. Niby takie trywialne rzeczy, a jednak mało w życiu dostaliśmy zaproszeń, który by się z tym pokrywały. Przeważnie jednak młodzi ludzie nie przejmują się taką „pierdołą” i wybierają zaproszenia w pośpiechu, w drukarni lub papierniczym ot tak, byle by załatwić problem. A przecież zaproszenie ma ogromne znaczenie i warto pochylić się nad nim nieco dłużej niż 3 minuty.

zaproszenia ślubne szary papier

Zaproszenia z szarego papieru są teraz bardzo popularne. W połączeniu z białym kolorem albo ciekawym akcentem np. guziczkiem są naprawdę słodkie. Czy Wy widzicie na pierwszym zdjęciu to serduszko zrobione z odcisków palców? MEGA! Bardzo podobają mi się także takie wielopaki – oprócz zaproszenia dołączamy także mapkę, kartkę, wizytówkę. Wszystko przewiązane prostym sznurkiem – jestem zachwycona!

lesne

W podobnym klimacie są także leśne zaproszenia z motywem natury. Tutaj akurat drzewo z listkami, ale w sieci znajdziecie bardzo dużo przykładów z użyciem słojów drzewa albo kory. Mają klimat, tutaj dodatkowo zachwyca fajna czcionka i zabieg z kółeczkiem – inicjałem państwa młodych.

łowickie zaproszenia ślubne
Łowickie klimaty i nagle zrobiło się troszkę bardziej kolorowo. Panna Młoda z wiankiem, dekoracje z polnych kwiatów – wszystko będzie do siebie pasowało bardzo fajnie.

marynarskie zaproszenia

Marynarski motyw to strzał w dziesiątkę dla par, które nie chcą być za bardzo romantyczne. Treściwie i ładne, schludny wzór który super będzie pasował do wesela organizowanego nad morzem.

koronkowe zaproszenia

Koronkowa robota dla wytrwałych, ale powiedzcie czy coś takiego nie zrobiłoby na Was wrażenia? Dla mnie przepiękne, bardzo mi się podobają i są niezwykle oryginalne. Widzieliście gdzieś w Polsce coś takiego?Jeżeli tak, to proszę o namiary, chciałabym na żywo się im przyjrzeć.

Co powinno zawierać idealne zaproszenie?

Oczywiście pytanie wydaje się dziwne, ale odpowiedź na nie jest niezwykle ważna, dlatego pochylmy się nieco nad nim i wymieńmy najważniejsze składniki.

  • imiona i nazwiska narzeczonych – a co, niech wszyscy wiedzą jakie nazwisko będziesz nosić po zrzuceniu wianka
  • datę ceremonii
  • dokładny adres zaślubin oraz miejsca wesela, hotelu
  • dokładny adres domu rodzinnego narzeczonych jeżeli życzą sobie odwiedziny
  • informacje co życzą sobie młodzi zamiast tradycyjnych kwiatów
  • dane kontaktowe do potwierdzania obecności na weselu
  • imiona i nazwiska zaproszonych
  • adnotację o zaproszeniu dzieci, osoby towarzyszącej
  • informacje o organizowaniu poprawin

i jedziemy dalej z naszym rankingiem 🙂

zaproszenia pastele

Jak żywe te kwiaty ze środkowego zdjęcia. Pięknie zrobione, cudownie wydrukowane. Jak się na coś takiego zdecydujemy to kupmy wysokogatunkowy papier i zainwestujmy w drukarkę. Tylko druk dobrej jakości będzie ładnie tutaj wyglądał. Romantyczki będą zachwycone i na pewno zwrócą uwagę na takie zaproszenia.

szary papier i koronka zaproszenia

Tutaj też się ktoś napracował – warto było! Trzymałabym takie małe dzieło sztuki i z przyjemnością oglądała co jakiś czas.

koronkowe zaproszenie ślubne

Tutaj też urzekła mnie prostota i wielka praca przy kopertach. Wiem, że to pewnie mechaniczne wycinanie, ale mimo wszystko coś takiego zawsze będzie mi się podobało i kojarzyło z czymś schludnie precyzyjnym.

zaproszenia ślubne oryginalne

To kombo powyżej to taka luźna wariacja na temat tego co jeszcze mi wpadło w oko. Co myślicie o tych wzorach?

I na sam koniec… Niby proste, a jednak zapadające w pamięć na długo. Bardzo dużo robi tutaj ten sznurek, podwyższa odbiór o jeden poziom. Zdecydowanie klasyka gatunku, czymś takim złote koperty i jeszcze bardziej praśne litery zostaną zgładzone.
zaproszenie delikatne

W podobnej stylistyce, równie łagodnej i pudrowo pastelowej zostają zaproszenia malowane akwarelami. Widziałam coś takiego i byłam oczarowana uzyskanymi kolorami. Spójrzcie sami!

Z pewnością osoby zainteresowane tematyką ślubną znają pracownie Projekt Ślub, która słynie z indywidualnie przygotowanych kreacji, fajnych pomysłów i precyzyjnego wykonania każdego projekty. Za taką usługę trzeba słono zapłacić, ale oglądając niektóre realizację stwierdzam, że naprawdę warto! Sama się raczej na to nie zdecyduję i pójdziemy swoją drogą, ale można wskoczyć na ich stronę, żeby się przekonać jak powinno być dopracowane zaproszenie.

Ej a chcielibyście posta o tym jak zrobiłam winietki i menu dla Lenki i Bartka?

I na sam koniec pokazuję Wam wzór, na który zdecydowała się moja siostra z mężem. Różowy goździk był tematem przewodnim wesela i na zaproszeniu znajdował się w centrum!

zaproszenie ślubne goździk

Co myślicie o spersonifikowanych modelach zaproszeń? Czy dostaliście kiedyś tak dobrze zrobione, że zastanawialiście się czy je sobie zatrzymać? Ja często tak robię, bo to dla mnie idealna zakładka do książek których czytam kilka jednocześnie.

 

Wszystkie te piękne zaproszenia wzięłam z pinterestu.

Share.

10 komentarzy

  1. Wspaniałe inspiracje! Nawet sobie nie wyobrażałam, jak trudna to może być decyzja, zeby zdecydować się na odpowiedni motyw. Dobrze, że mam jeszcze trochę czasu <3

  2. Też powoli przygotowuję się do ślubu,ale zaproszenia nie mają dla mnie dużego znaczenia – informacja dla gości co mają zrobić i kiedy, którą i tak wyrzucą po ślubie 😉 Zresztą – sama tak robię. Choć te, które przedstawiłaś są piękne, sama zdecyduję się na coś prostego z Allegro 😀

    • Nina Wiśniewska on

      Do tej pory nie dostałam za wielu oryginalnych propozycji więc też w większości lądowały w koszu. Chciałabym u siebie podejść do tematu trochę inaczej, zobaczymy czy się uda! A masz już motyw przewodni wesela?

      • Motywu chyba nie przewiduję 😉 Będzie się składało z wielu niedopasowanych elementów (i z zumby jeśli wszystko dobrze pójdzie! :P) Ale mam kolor przewodni- mocna czerwień 🙂

        • Nina Wiśniewska on

          zumba??? Uwielbiam! Chodzę regularnie, mam nadzieję, że wszystko pójdzie po Twojej myśli. Trzymam kciuki. A kolor przewodni bardzo ciekawy i odważny!

  3. Przyznam, że te co dostawałam lądowały w koszu, brak sentymentu oraz nie wyróżniały się niczym szczególnym. Czasami, ewentualnie jakimś tekstem czy wierszykiem, ale to przepisuję zamiast zostawiać.

Leave A Reply