Ulubione zdjęcia z wakacji: Fuerteventura + kilka słów o wyspie

6

Lubicie wyjeżdżać na wakacje? Ha! Kto nie lubi prawda? W połowie czerwca udało mi się odwiedzić jedną z wysp kanaryjskich – Fuerteventurę i powiem Wam, że jestem totalnie zakochana w jej klimacie oraz kulturze. Serdecznie zapraszam na krótką prezentację ulubionych zdjęć z tego miejsca 🙂

Na początek trochę zdjęć.

fuerteventura elba carlota
elba carlota fuerteventura
plaża fuerteventura
plaża fuerteventura

Fuerteventura – kilka info dla turystów

  • Obowiązująca waluta – euro
  • Obiad na mieście to koszt 10-12 euro za jedną osobę
  • Koszt pamiątek: od 1 euro w górę, przykładowo magnes na lodówkę do wydatek 2-3 euro (w zależności od wielkości), zestaw 4 tradycyjnych sosów w niewielkich słoiczkach: 5-8 euro, kapelusz na plażę: 10-14 euro itd.
  • Temperatura w czerwcu w ciągu dnia – ok. 24-29 stopni, wieczorami spada nawet do 17-20 więc warto wziąć coś z dłuższym rękawem
  • Raczej nie ma zagrożenia zatruciem pokarmowym, swobodnie można jeść warzywa i owoce na surowo – kontynentalnie to Afryka, więc wiem, że wiele osób w hotelu o to pytało, rezydentka rozwiała wszelkie niepewności
  • Koniecznie smarujcie się kremem z filtrem, nawet jak są chmurki – słońce pada tutaj pod kątem 90 stopni więc opala nawet jak go nie widać.

elba carlota fuerteventura
elba carlota fuerteventura
Fuerteventura, to jedna z wysp kanaryjskich, część hiszpańskiej prowincji Las Palmas. Nasz hotel mieścił się w Puerto del Rosario, gminie Antigua, – to wschodnia części wyspy. Tylko 100 km dzieliło nas od wybrzeża Afryki, czuć było to słoneczko i żar z nieba. Nawet przez chmury można było się opalać. Samo miasto jest bardzo ładne, nie za duże i komfortowe do zwiedzania. Każdy znajdzie tu coś dla siebie – od sklepów z ubraniami, biżuterią po pamiątki. Wiele sklepów kusi hasłem 'duty free” – w końcu Fuerta słynie z atrakcyjnych cen wielu światowych marek.
puerto del rosario
Fani nocnego stylu życia również będą zadowoleni. Bez problemu można odnaleźć dyskoteki, a lokalne tawerny kuszą zapachami i pięknie podawanymi talerzami oraz drinkami.
miasto fuerteventura
fuerteventura wakacje

Oasis Park – największy park zoologiczny i botaniczny na Fuerteventurze

Jeżeli wybieracie się na tą wyspę, to Oasis Park musi się znaleźć na Waszej mapie atrakcji do zobaczenia. Powiem krótko – WARTO! Można tam zobaczyć wiele gatunków zwierząt, niezliczone gatunki małpek, ptaków oraz całe jezioro krokodyli. Dodatkowo na miejscu można było wykupić experience z lemurami lub lwami morskimi na żywo. Co to w praktyce oznacza? Mniej więcej to, że pod okiem osoby zajmującej się danym zwierzęciem można było spędzić trochę czasu z głównym bohaterem. Widziałam jak to się obydwa w przypadku wodnych zwierząt – teraz strasznie żałuję że się nie zdecydowałam. W parku można także dokupić sobie przejażdżkę wielbłądami po części safari, która zorganizowana jest z rozmachem i pomysłem. Fajną ideą jest także możliwość do kupienia torebek z jedzeniem dla zwierzaków. Za 1,5 euro można nabyć torbę ze smakołykami i sianem – karmiłam żyrafy, zebry i słonia, który pochłonął naszykowane dla niego jabłko w mgnieniu oka.
oasis park fuerteventuraoasis park wyspy kanaryjskie
I na koniec będzie też jedzonko – a jakże 🙂 hotel, który szczególnie polecam i chyba nawet pokuszę się o jego recenzję bardzo nas rozpieszczał. To, że będą owoce morza było pewne. W końcu byliśmy na wyspie, która z Hiszpanią ma wiele wspólnego. Ale, że będą tak pyszne to się nie spodziewaliśmy. Dodatkowo co wieczór mogliśmy skosztować kuchni z innego zakątku świata. Dla mnie bomba, zwłaszcza jak podczas niedzielnej kolacji pojawiło się sushi 🙂
elba carlota jedzenie
owoce morza fuerteventura
elba carlota hotel


Lubicie takie podsumowania? Jak Wy planujecie tegoroczne wakacje? Ja z moim narzeczonym myślimy o jeszcze jednym urlopie, mam nadzieję, że wszystko się uda! Pozdrawiam 🙂

Jeżeli wybieracie się na Fuerteventurę i macie do mnie jakieś pytania to śmiało, zadawajcie je 🙂 Postaram się pomóc i chętnie odpowiem.
zakupy fuerteventura

Share.

6 komentarzy

  1. Fuerteventura jest na mojej liście marzeń, więc jak cudownie czuć jej klimat w Twojej relacji! Zakładam jednak, że sprawdzę wszystkie Twoje spostrzeżenia na własnej skórze za jakiś czas 😉 koniecznie czekam na więcej postów, bardziej szczegółowych, bo opisy podróży uwielbiam najbardziej! Dobrze byłoby wiedzieć też, co warto zjeść, czy zobaczyć 🙂 ale Ci dobrze! 🙂

    • Nina Wiśniewska on

      Super, bardzo się cieszę – a wpis co warto tam zjeść na pewno się pojawi! Oczywiście paella to podstawa, ale rozszerzę wątek. Już jestem w Polsce, ale następne wojaże już w sierpniu!

    • Nina Wiśniewska on

      Kasia, na pewno kiedyś obierzemy ten kierunek, chęć znacznie wzrosła po Twoich ostatnich wspominkowych filmikach!

Leave A Reply